Piotr Barłóg: Nieodłącznym elementem każdej podróży jest poznawanie przez rejestrowanie. Można powiedzieć: ile narzędzi rejestracji, tyle podróży. A te podróże, to nie tylko poznawanie przestrzeni, ale – nierzadko – i siebie.

Rzym jako cel takich podróży popularny jest od XVII wieku, kiedy w ramach tzw. Grand Tour, podczas romantycznych wypraw, poznawano też zabytki świata klasycznego. Dzisiejsza podróż do Rzymu oznacza jednak coś zupełnie innego - nie tylko z powodu masowej turystyki i innych niż dawniej możliwości obserwacji, ale także (a może przede wszystkim) z powodu zmiany znaczenia Rzymu jako takiego. To, co przetrwało - zarówno w sferze materialnej, jak i mentalnej – szczęśliwie dla nas wciąż inspiruje twórczo.

Obserwacje poczynione przez Piotra Barłoga podczas dwóch wypraw badawczych w 2014 i 2016 roku znalazły swój ślad w rejestracjach graficznych, rysunkowych, fotograficznych i filmowych; są to notatki ukazujące przestrzeń jako jej panoramiczny widok, detal architektury czy rzeźby, zapisują ich indywidualny charakter, rejestrują upływ czasu. Nadrzędną wartością pozostaje obserwacja z natury, w miejscu, „in situ”. Próba obiektywnego spojrzenia koresponduje z subiektywizacją wynikającą z emocji, wzruszenia, czy po prostu zmęczenia pracą w upale.

Wystawa w Mosinie jest pierwszą z cyklu rzymskich prezentacji autora, poświęconą rozmaitym formom rejestracji miejsca.
Prezentowane panoramy wchodzą w cykl stu widoków publikowanych w książce „Peregrynacje kapitolińskie”, natomiast rysunki stanowiące dla nich rodzaj dopełnienia, pokazywane są po raz pierwszy.

Ekspozycja przyjęła formę osiową, gdzie obydwie strony stanowiące wielkoformatowe widoki Forum Romanum tworzą po środku wnętrza coś w rodzaju jego graficznego odpowiednika. Jest ono też ukrytym pytaniem o współczesne przestrzenie dialogu, nadchodzącą tożsamość sztuki, architektury — metodologie i motywacje dla ich powstawania.

Łamana przestrzeń uchylanych brytów grafiki, tworzy lokalne kulisy. Nawiązując do charakteryzujących Rzym sprzeczności, przydających urbanistyce i architekturze równoczesnego monumentalizmu i kameralności, wprowadzają w rysunek — odchodzącą do lamusa podstawową formę ekspresji. Jego młodszą odsłoną są animacje, wnoszące do ekspozycji zmianę skali, znaczenia i wyrazu.

Całość stanowi zatem próbę dialogu między rysunkiem, grafiką i animacją — trzema przenikającymi się tu dyscyplinami, których mieszanina łączy dawne z obecnym.

***
Piotr Barłóg
Ur. w 1983r. w Poznaniu, architekt wnętrz. Studiował na poznańskiej ASP w latach 2002-2007.
Projektuje wnętrza i wystawy.
Na Wydziale Architektury Wnętrz i Scenografii UAP prowadzi II Pracownię Projektowania Wystaw.
W swoich działaniach podejmuje wątki łączności między dawną a współczesną tkanką plastyczną, szuka relacji kontekstów i znaczeń. Interesuje się grafiką w architekturze i architekturą w grafice.