Właściwie co dwa tygodnie można by otwierać kolejną wystawę JACKA GULCZYŃSKIEGO – tak wiele tematów podejmuje jego sztuka. Kolejna wystawa, prezentowana online, zatytułowana została ROGALIN; przywołuje miejsce, które Jacka fascynuje od lat.

Kreacja w tym przypadku to z jednej strony uchwycenie „momentu decydującego”, a z drugiej - dostrzeganie „story”. Nawet w pozornym bezruchu... Refleks, cierpliwość, namysł i precyzja kadru. Analiza i synteza. I piękno. Niezaprzeczalne.

„Patrzeć” i „widzieć” różnią się znaczeniowo – Jacek Gulczyński WIDZI: dostrzega niedostrzegalne dla innych, a każde zdjęcie staje się u niego opowieścią. Jedyną w swoim rodzaju. Niepowtarzalną.