W niedzielę, 14 kwietnia, odsłonięto w Mosinie tablicę pamiątkową poświęconą dr Kazimierzowi Maciejewskiemu, lekarzowi niezwykle oddanemu lokalnej społeczności.
Z Mosiną związał całe swoje życie od czasu ukończenia studiów. Był prekursorem "białych niedziel" w tej okolicy; dzięki temu uratował zdrowie i życie wielu ludzi, bo wcześnie postawiona diagnoza dawała na to szansę. W 1999 otrzymał jako pierwszy Medal Rzeczypospolitej Mosińskiej. Zmarł 16.08.2013 roku.
O pomyśle tablicy, realizacji i doktorze opowiedziała Wanda Bech, jako przedstawicielka realizatorów i darczyńców. Tablicę odsłonił burmistrz Gminy Mosina, Dominik Michalak. Głos zabrała też żona doktora, Teresa Maciejewska, dziękując wszystkim za pamięć o jej mężu.
Po części oficjalnej gości zaproszono do Galerii na spotkanie i rozmowy o doktorze Maciejewskim. W imieniu mieszkańców Kapituła Medalu Rzeczypospolitej Mosińskiej złożyła kwiaty i zapaliła znicz na grobie doktora.
-----------------------
Historia tablicy pamięci Doktora Kazimierza Maciejewskiego
„ Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci „
W ślad za tym cytatem mieszkańcy Mosiny postanowili upamiętnić wieloletnią działalność doktora Kazimierza Maciejewskiego.
Inicjatorką zbiórki funduszy na ten cel była w 2015 r Magdalena Olejniczak, a realizatorem działające wówczas Towarzystwo Miłośników Ziemi Mosińskiej.
W 2016 r, z zebranych na ten cel funduszy zlecono wykonanie tablicy pamiątkowej. Wykonawcą była firma MANK Krzysztof Nowak z Obornik.
W związku ze zmianą właściciela obiektu, dawnej przychodni w której m.in. działał Doktor Maciejewski, a następnie remont i modernizacja budynku, ostatecznie pandemia opóźniła znacznie odsłonięcie tablicy.
Dzięki współpracy z dyrekcją Mosińskiego Ośrodka Kultury, gdzie przez kilka lat zdeponowano tablicę oraz Burmistrzowi Dominikowi Michalakowi i Dyrektor Galerii Sztuki Dorocie Strzeleckiej odsłonięcie tablicy miało miejsce w dniu 14 kwietnia 2014 r o godz.11.00
Doktor Kazimierz Maciejewski – postać niezwykła. Człowiek działający z pełnym oddaniem dla innego człowieka, w myśl łacińskiego powiedzenia „pracuj dla dobra ogółu, nie dla swojej chwały, nie dla pieniędzy lecz dla przyjaciół”.
Urodzony 23 lutego 1932r. w Miłosławiu, trafił do naszego miasteczka po ukończeniu studiów i praktyki w 1958 r. Od tej pory związał się na stałe z Mosiną i jej mieszkańcami. Miałam szczęście być w tych latach dzieckiem, zatem mogę być świadkiem jego zaangażowania i oddania pacjentom. Wielokrotnie przemierzał pieszo ulice ze swoją teczką lekarską spiesząc nam z pomocą. Służba zdrowia w tamtych latach nie polegała na wklepywaniu recept do komputera, ale na rozpoznaniu środowiska pacjenta, analizie przyczyn i przebiegu dolegliwości. Nasi rodzice darzyli Doktora wielkim zaufaniem, a my dzieci sympatią. Potrafił tak prowadzić wywiad z małym pacjentem, że już na wstępie eliminował element strachu. Po latach leczył również moje dzieci, które bez lęku opowiadały mu o swoich dolegliwościach, ponieważ Doktor Maciejewski opanował do perfekcji sztukę porozumiewania się z małymi pacjentami.
Doktor nie ograniczał się do wykorzystania raz zdobytej wiedzy, lecz starał się śledzić nowinki medyczne, wertując fachowe pisma i książki. Był prekursorem na naszym terenie tzw. białych niedziel, podczas których wyjeżdżał w teren. W trakcie przeprowadzanych rutynowych badań diagnozował przypadki schorzeń, które nie dawały jeszcze na tyle znaczących objawów, żeby pacjent sam wybrał się do lekarza. Dzięki postawionej w porę diagnozie i skierowaniu na dalsze badania, ratował życie ludzkie. Nic więc dziwnego, że w 1995 r. znalazł się w czołówce plebiscytu na Wielkopolanina roku. W 1999 r. został odznaczony w pierwszej edycji Medalem Rzeczypospolitej Mosińskiej.
Zmarł 16 sierpnia 2013 r. i został pochowany na cmentarzu w mieście, któremu poświęcił całe życie.
Tekst: Wanda Bech, Mosina 2024r.
Poniżej fotorelacja Agnieszki Berety...